Nie boje się kolorów na ustach :) pokaże w tym poście pomadki "stałe" w sztyfcie? jeśli można to tak nazwać. Swoją drogą uwielbiam MaxFactor lipfinity ale to nie ich kategoria ^^
Wracając do tematu jestem bardzo wymagająca co do pomadek, szminek jak zwał tak zwał.
Muszą dopasować się do wszystkich 6 punktów mianowicie:
- kolor
- struktura (musi być bardzo kremowa)
- zapach
- utrzymywanie się
- opakowanie
- cena
Rimmel 070 AIRY FAIRY
Podchodziłam do niej bardzo sceptycznie chociażby z tego względu że było na nią wielkie BUM.
Piękny zapach, kremowa, tania, nie wysusza ust, opakowanie bardzo przyjemne, kolor dość neutralny,
długo utrzymuje się na ustach palacza ^^
KOBO 110 ORANGE
Cudowna chociaż chciałabym znaleźć coś bardziej pomarańczowego.
Po protu spełnia moje wszelkie wymagania :)
Oriflame NUDE
Tak to moje wielkie zaskoczenie piękny odcień chociaż na początku podchodziłam do niej jak pies do jeża. Dość mocno "mrozi" chociaż jak się nią umaluje to po chwili myślę że mam usta jak Angelina Jolie
Spełnia wszelkie wymagania.
Jednym słowem POLECAM.
Świetne, nie dziwię się, że są to Twoje ulubione ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie trzy kolorki są prześliczne. :) Osobiście miałam doczynienia tylko ze szminkami Rimmela, tych z Kobo i Oriflame nie miałam przyjemności stosować.
OdpowiedzUsuńJa mogę z czystym sercem polecić szminki NYX. Niestety dostępne są tylko przez internet i nie są jakieś super trwałe. Ale właściwie nie oczekujmy cudów za 14 zł. :) Mają przepiękne kolorki! Zerknij sobie na allegro. :)
Miłego wieczoru. :*
Kocham airy fairy ;) nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłoby jej zabraknąć w mojej kosmetyczce ;) będę musiała rozejrzeć się za tą z Kobo, bo kolorek ma piękny :))
OdpowiedzUsuńrewelacyjne kolory, zwłaszcza ostatni ;)
OdpowiedzUsuńładne kolory :) i fajnego masz kolczyka ;)
OdpowiedzUsuńja mam zamiar przekłuś nos :P
pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
wwww.zycie-kate.blogspot.com
kolorki super :) a takich ust to Ci zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńmam airy fairy - bardzo ją lubię :D
OdpowiedzUsuńzawsze gdy wchodzę do natury i przeglądam szafę kobo oglądam tą pomarańczową pomadkę..
ale jakoś boje się ze nie bedzie mi pasować ;/ i odkładam spowrotem..
ja do tej pory nie kupiłam tej airy fairy, ale im więcej o niej dobrego czytam , tym większą ochotę mam na zakupienie jej :D
OdpowiedzUsuńmoje sa tu, zobacz
OdpowiedzUsuńhttp://pieknoscdnia.blogspot.com/2011/06/na-wasnej-skorze-najczesciej-uzywane.html
Dwie pierwsze mam i też lubię :) Jeszcze lubię pomadki Maybelline i Essence - jako lekkie, na co dzień świetne.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory i bardzo ładne usta :D
OdpowiedzUsuńpomarańczowa szminka rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuń+zapraszam :D
Wszystkie trzy odcienie są piękne :)
OdpowiedzUsuńpomarańcz jest boski!!! prześliczna :)
OdpowiedzUsuńAiry Fairy chodzi za mną już tyle czasu, po Twoich zdjęciach chyba się w końcu złamię ;)
OdpowiedzUsuńdruga jest idealna!
OdpowiedzUsuńJa poluje na airy fairy ale co ide to jej nie ma
OdpowiedzUsuńpiękne kolory, najbardziej odpowiadałby mi NUDE, ale reszta też jest genialna, poza tym masz przepiękne usta!
OdpowiedzUsuńah. i zapraszam też do mnie :)
OdpowiedzUsuńnothingbutchickens.blogspot.com
WoW! Przepiękne! Rimmel 070 AIRY FAIRY - chyba sobie nabędę :)
OdpowiedzUsuńlaaadne te szmineczki :) tylko czemu kobo nie ma u mnie ?:/
OdpowiedzUsuńdodaje doobserwowanychizapraszam na konkurs makijazowy do mnie:)